Jackie Chan + sceny walki + amerykański dubbing + humor = film dla każdego faceta.
Najbardziej ten problem dotyczy właśnie starych filmów z HK. Ciężko znaleźć z oryginalną kantońską ścieżką dźwiękową, najczęściej wklejają angielski dubbing. No coż, wtedy Hong Kong był jeszcze Brytyjczyków.