Zdecydowanie dobry film na sobotnie popoludnie lub wieczor - idziesz, siadasz, nie myslisz, nie roztrzasasz metafizycznych problemow... po prostu starasz sie dogonic wzrokiem uciekajace BMW :) Do tego dobrze dobrana muza i robi sie z tego mily latwy i przyjemny film pozwalajacy na chwile zapomnienia.