Jak myślicie jest możliwe, żeby z tonącego samochodu wypuścić powietrze z kół i tym samym powietrzem napełnić balon który ten samochód podniesie?.
Ta scena dla mnie była największą porażką.
Zabawna też ta jego rozmowa przez telefon w tonącym samochodzie.
Ale tak podsumowując ten film od pierwszej części był oparty na...
Zaś sam film to żenada. A już "efekty specjalne" osiągane za pomocą przyspieszania
obrotów (niczym w jakimś kungfu z lat 80-tych) to już żenada żenad. Resztę mielizn
scenariuszowo-realizacyjnych opisali wcześniej inni więc nie będę się powtarzał.
Pan Statham, jest dobrym aktorem, pokazał to w filmie "Revolver", grając matematycznego
mistrza z kamienną twarzą. Rozśmieszył w "Adrenalinie". "Pan z Zasadami 3", z pomocną
dłonią pana Bessona jest filmem przeciętnym, nudnym. W sam raz na zapchanie paru
godzin bez zobowiązań, przemyśleń (w przeciwieństwie do...
Johnson - nie jest głównym złym bohaterem, jest tylko pionkiem w grze i pracownikiem
tej korporacji która chce wyrzucać śmieci w Ukrainie. Nawet w ostatniej scenie w
pociągu, myśli, że tamten polityk podpisał umowę i chce puścić Valentine i Franka, bo
zlecenie wykonał, nie ma złych zamiarów..
Korporacja -...
Co to ma być?, film na przyśpieszonych obrotach??? W czasie scen pościgowych i walk jak bym przewijał płytę dvd x2 albo i szybciej, Jak mogli coś takiego zrobić? bardzo lubię pierwszą i drugą część, Ale Transporter 3 to nieporozumienie.
Jestem fanem J.Stathama i ogólnie bardzo podobają mi się filmy w jego wykonaniu, szczególnie Transporter - 1, natomiast ta część jest tak żenująca że mimo klimatu który jako tako mi odpowiada (rola Franka Martina) to przebajerowane aspekty jak wypływanie autem z wody czy skakanie po dachu pociągu są tak żałosne że...
Transporter 3 moim zdaniem fajna akcja i dobre popisy kaskaderskie sama akcja w pociągu końcowa bardzo fajna jak Frank wylądował swoim Audi na dachu pędzącego pociągu i to jeszcze z pewnej odległości jak przeleciał ten samochód czad normalnie ;).Albo ta scena jak nawalał tego większego i potem jak go pokonał rzucił mu...
więcejMoże to kwestia, że oglądałem w bardzo słabej jakości, jednak miałem wrażenie, że jest gorszy od poprzednich części. Jednak nie wiele gorszy. Daję 8/10 i czekam na następne części Transportera ;))
Tego sie nie da ogladac,filmidlo jest po prostu durne,bez ani odrobiny sensu i logiki,scenariusz to juz nie dno,ale mul na nim zalegajacy( wiadomo kto pisal L.C. juz od dawna nie robi niczego co warto byloby obejrzec chociaz dla rozrywki-facet jest skonczony),film po prostu obraza widzow,pomijajac stek bzdur;kto...
Nareszcie pojawiło się więcej szczegółów dotyczących ciekawie zapowiadanej, serialowej wersji "Transportera". Twórcą produkcji jest Luc Besson.
Zielone światło na rozpoczęcie prac nad pierwszym sezonem dała stacja Cinemax. Wszystko wskazuje na to, że serial emitowany będzie również na HBO. Zainteresowanie projektem...
Jest, wiec nie marudzić :) Idzie oglądać :D.
Nie jest tak, źle jakby się wydawało...
Inne trylogie zazwyczaj z każdą częścią są głupsze...
Tu tylko ta ruda chrzani, bo mu taką brzydule wcisnęli, ale pewnie miała piękne wnętrze
:D:D:D
Już nie będę pisał jaki to ten film jest beznadziejny, tylko powiem wprost 5/10 za Roberta Kneppera i Jasona Stathama.